piątek, 14 maja 2010

Czwartek, 13. maja 2010 r., godz. 12.00

Deszcz, deszcz, deszcz... na całej ulicy, Łodzi, okolicy... deszcz... choć za godziną mija godzina, ulica bardziej rzekę przypomina...
Kto na taką pogodę nos z domu wystawi, komu będzie się chciało przypłynąć do biblioteki ...

Godzina 16.30

Pan Piotr już jest, już podłącza i sprawdza aparaturę...

Godz. 16.45

Ufff... Zaczynają przychodzić pierwsi goście...



Skoro są już wszyscy, zaczynamy "spacer" po województwie. Zaczynamy od łowickiego...



... Nieborów...

...skansen...


...stadnina koni....

...zabytkowe obiekty sakralne...


...to tylko niektóre z miejsc, które odwiedziliśmy.
Godzina 18.45
Pora kończyć dzisiejsze spotkanie... a szkoda...
Podobnie myśli Wojtek, czteroletni synek naszego prelegenta, któy pod opieką Marty z zapałem koloruje obrazki...

Brak komentarzy: