Stół nakryty, kwiaty pachną, palą się świeczki... nastrój liryczny i poetyczny...
Dziś bowiem po raz pierwszy gościmy w naszej bibliotece dwie poetki z grupy Centauro: panią Jolantę Barczyńską i panią Marię Grzegorczyk.
Panie rozpoczęły prezentację - deklamację swoich wierszy, a my...
Wszyscy zasłuchani wpatrujemy się w panie deklamujące swoje wiersze. Zaczęło się zgodnie z planem - o kobietach, no ale później otrzymałyśmy poetycką receptę na stres, "obsłuchałyśmy" zwyczaje kotów czarnych i białych, by na koniec dojść do wspaniałych i celnych fraszek.
Godzina 18.45
Na zakończenie spotkania wspólnie z naszymi przewodniczkami po krainie poezji ułożyliśmy limeryczek - panegiryczek. A oto on:
W Bibliotece Numer Sześć
Jest herbatka, jest co zjeść.
W Bibliotece Numer Sześć
Jest herbatka, jest co zjeść.
A dla potrzeby ducha
Poezji można posłuchać.
W Bibliotece Numer Sześć...
Godzina 19.10
No, teraz już tylko małe sprzątanko....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz