Poniedziałek, 27. kwietnia 2009 r., godz. 9.30

Znowu Belgia... Ula z coraz większą swadą, ale i lekkim znużeniem, oprowadza przedszkolaków po drogach belgijskich atrakcji.

Chyba nie jest źle. Ta pani mówi całkiem fajne rzeczy...

A pani Beatka jest po prostu wspaniała! Ona czyta bajkę o Smerfach!!!

Tego to się chętnie słucha...

... i chętnie o tym rozmawia...

Ale malowanie jest jednak najsmerfniejsze!

Pani wpisała się do kroniki, ale rysunek - to już młodsze pokolenie...

W nagrodę za piękne malowanie, dzieci zostały poczęstowane cukierkami. A papierki?

Emanując "smrodkiem dydaktycznym" Ula podsuwa dzieciom kosz na smieci...

Czyja jest ta kurtka? Przecież przed wyjściem trzeba się ubrać. Mimo pięknego słońca, na dworze jest jeszcze chłodno...

Już wszyscy gotowi?

Do zobaczenia...